Co dalej z węglem w Warszawie? Rada Miasta odrzuca projekt zmian w uchwale antysmogowej

Uchwała antysmogowa obowiązuje na Mazowszu od 2017 r. W połowie marca 2022 r. rozpoczął się proces jej aktualizacji. Zgodnie z nowym projektem, od października 2023 roku na terenie Warszawy miałby obowiązywać zakaz spalania węgla, a od 1 stycznia 2028 r. taki zakaz miałby obowiązywać również w warszawskim “obwarzanku”. Urząd marszałkowski opracował kilka scenariuszy analizujących wpływ zmian wprowadzonych przez nową uchwałę. Z raportu przygotowanego przez Europejskie Centrum Czystego Powietrza wynika, że wprowadzenie zakazu spalania paliw stałych pozwoliłoby uniknąć rocznie nawet 730 zgonów w samej Warszawie.

Konsultacje w stolicy prowadzono we współpracy ze stołecznym ratuszem. Już w lutym 2020 r. podczas Kongresu Czystego Powietrza władze województwa oraz m.st. Warszawy zadeklarowały współpracę na rzecz poprawy jakości powietrza, a prezydent Rafał Trzaskowski wyraził gotowość odejścia Warszawy od węgla.

W porównaniu do pierwszego projektu przyspieszono proces odchodzenia od węgla w stolicy i podwarszawskich powiatach, złagodzono jednak zapisy dotyczące spalania biomasy, w tym drewna. Urząd marszałkowski chce w najbliższym czasie przeprowadzić dodatkowe badania oraz kampanię edukacyjną związaną właśnie ze spalaniem biomasy.

W nowych przepisach planowano wprowadzić również wyłączenia. Mieszkańcy, którzy do 31 grudnia 2021 zainstalowaliby kotły i kominki spełniające wymogi ekoprojektu, będą mogli w nich palić paliwami stałymi do końca ich żywotności.

Po burzliwej dyskusji projekt został jednak bez poparcia większości, a więc został zawieszony. Czy władze miasta będą ponownie myślały nad wejściem ustawy w życie? Raczej nie w najbliższym czasie. Z tłumaczeń radnych wynika, że odrzucenie nie wynikało z kwestii ekologicznych, ale kwestii formalnych - Rada Miasta, ani Zarząd Województwa nie mają kompetencji, by wprowadzić taki zakaz. Takie kompetencje ma dopiero sejmik wojewódzki.